Godne poznania

głosy

Znamienite osobowości kultury wypowiadają się o swoim prywatnym stosunku do Georga Philippa Telemanna.

 

Michi Gaig (artystka)

Czy pamięta Pani swoje pierwsze spotkanie z muzyką Telemanna albo szczególne przeżycie z nią związane?
Pierwszego intensywnego przeżycia z Telemannem doznałam w trakcie mojego angażu w orkiestrze barokowej. Graliśmy wówczas koncert e-moll na flet trawers, flet prosty, smyczki i basso continuo. Szczególnie zachwyciła mnie ostatnia część tego koncertu.

Którą(e) kompozycję(e) Telemanna zabrałaby Pani ze sobą na bezludną wyspę?
Selige Erwägen“, uwielbiam to oratorium pasyjne! W latach osiemdziesiątych nagrałam je wraz z moją pierwszą orkiestrą „L’Arpa Festante“. Ukazuje wszelkie barwy orkiestry, jakie tylko można sobie wyobrazić, i jest bardzo przejmujące!

O czym, przy kieliszku wina, porozmawiałaby Pani z Telemannem?
O jego licznych podróżach i wrażeniach, w jaki sposób dokonał tak licznych innowacji muzycznych i dlaczego tak bardzo gustował w mieszance smaków. Poza tym chciałabym się dużo dowiedzieć na temat wystawiania jego oper. Dlaczego niektóre libretta, np. dlaczego „Miriways“ ???? Po prostu cudowne!

Co odróżnia Telemann od innych?
Właściwy tylko jemu sposób wyrazu, podejście do emocji i bardzo, bardzo plastyczna forma wyrazu … Każdy może zrozumieć jego historie i opowieści.

[Źródło: Telemann z Magdeburga. Szczególne 50 lat. Program Magdeburskich Dni Telemanna 9-18 marca 2012, str. 79]

http://www.lorfeo.com/